- Prezes UOKiK wszczął postępowanie przeciwko Nowej Telefonii.
- Ze skarg konsumentów wynika, że przedstawiciele firmy mogą podawać się za dotychczasowego operatora.
- Urząd zbada, czy spółka stosowała nieuczciwe praktyki.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie przeciwko Nowej Telefonii. UOKiK zebrał wiele skarg na tę firmę. Wynika z nich, że jej przedstawiciele mogą wprowadzać konsumentów w błąd, sugerując, że reprezentują ich dotychczasowego operatora. Oto dwa przykłady:
(…) otrzymałem telefon z propozycją obniżki abonamentu. Kobieta, która dzwoniła, powiedziała, że dzwoni z Orange i że jest taka możliwość, żeby teraz obniżyć rachunek do 15 zł miesięcznie, czy się zgadzam. Jeżeli się zgodzę to przyjedzie kurier. Nie było mowy o zmianie operatora, tylko i wyłącznie o obniżeniu abonamentu. (…)
(…) bez wcześniejszego umówienia w moim mieszkaniu (…) pojawiła się przedstawicielka handlowa NETIA w celu podpisania dokumentów nowej umowy korzystniejszej dla stałych klientów. Po okazaniu jej swojego dowodu osobistego Pani wskazała miejsca gdzie mam złożyć podpis.(…) Dodatkowo wszystko działo się tak szybko, a ja byłam przekonana, że podpisuję umowę z operatorem z którego usług już od długich lat korzystam – więc nie mam czego się obawiać. (…)
Prezes UOKiK wszczął postępowanie w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów wobec Nowej Telefonii. Wątpliwości urzędu dotyczą tego, że przedstawiciele NT mogą wprowadzać konsumentów w błąd, sugerując, że:
- reprezentują dotychczasowego operatora telekomunikacyjnego,
- dokumenty, które dają do podpisania, dotyczą zmiany warunków umowy z dotychczasowym operatorem, podczas gdy w rzeczywistości konsumenci mieli zawrzeć nową umowę z NT i zmienić dostawcę usług.
Jeśli potwierdzi się zarzut postawiony Nowej Telefonii, to prezes UOKIK może nakazać zmianę praktyki i usunięcie jej skutków oraz nałożyć karę pieniężną nawet do wysokości 10 proc. obrotu osiągniętego w poprzednim roku.
To nie pierwsza firma z branży telekomunikacyjnej, wobec której prezes UOKiK wszczął postępowanie związane z nieprawidłowościami występującymi przy zawieraniu umowy. Na przykład w marcu 2018 r. za podszywanie się pod dotychczasowego dostawcę i wprowadzanie konsumentów w błąd UOKiK nałożył 1,5 mln zł kary na Twoją Telekomunikację, a latem 2017 r. – prawie 500 tys. zł na Telekomunikację Cyfrową. Podobne nieuczciwe praktyki stosują też sprzedawcy prądu, np. ukarany w grudniu 2016 r. Polski Prąd i Gaz, który ma zapłacić ponad 10 mln zł.
Jak ustrzec się przed zmianą dostawcy usług?
- Dokładnie czytaj dokumenty, zwracaj uwagę na nazwę, logo i adres firmy. Nie podpisuj ich od razu – zawsze wcześniej skonsultuj je np. z rodziną, sąsiadami, prawnikiem.
- Skontaktuj się z dotychczasowym operatorem telekomunikacyjnym i zapytaj, czy jego przedstawiciele roznoszą jakieś dokumenty do podpisania.
- Nie podawaj – także przez telefon – swoich danych, takich jak imię i nazwisko, numer dowodu. Twój operator je ma. Może się zdarzyć, że przedstawiciel będzie chciał wyłudzić twój podpis pod pretekstem potwierdzenia wizyty. Nie zgadzaj się na to.
- Jeśli cokolwiek podpisałeś, żądaj kopii wszystkich dokumentów.
- Od umowy zawartej poza siedzibą firmy, a więc np. w domu, masz prawo odstąpić w ciągu 14 dni. Jeśli firma nie poinformuje cię o takim uprawnieniu, termin wydłuża się do roku. Formularz odstąpienia pobierz ze strony UOKiK.
- Z prawa do odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem firmy, możesz skorzystać nawet jeśli, na twoje wyraźne żądanie, operator zacznie od razu świadczyć usługi, czyli np. włączy abonament. Jednak wtedy ponosisz koszty świadczeń, które otrzymałeś do momentu złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy.
- Jeżeli zostałeś wprowadzony w błąd i minął czas na odstąpienie od umowy, to możesz np.: uchylić się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu, albo żądać przed sądem stwierdzenia nieważności umowy.
- Zerwałeś umowę, a mimo to po jakimś czasie dostajesz nakaz zapłaty lub pismo z sądu? Jak najszybciej skontaktuj się ze Stowarzyszeniem Aquila, które udziela pomocy prawnej na etapie sądowym. Pamiętaj, że na obronę przed nakazem zapłaty masz tylko 14 dni od dnia, w którym go odbierzesz.
Czytaj więcej na:
https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=14582